Postanowiłam się podzielić z Wami dzisiaj moja mega pozytywną energią i jeszcze większa motywacją do ćwiczeń ;)
Dzięki Justynie z bloga jah-stina's life - bo Mama też może być FIT! podjęłam wyzwanie "przysiadowe". Trwa ono 30 dni i polega na tym, że każdego dnia zwiększamy ilość przysiadów ;) Dokładny opis znajdziecie tutaj ;) Dzisiaj był 3 dzień moich przysiadów (40 powtórzeń) ;) Jak na razie daję radę :D Zobaczymy co będzie później ;)
Dzięki niej, podjęłam również wyzwanie na "boczki" :D klik!
Poniżej znajduje się ćwiczenie na tę partię ciała:
Włączyłam sobie wczoraj pierwszy raz i przepadłam :D Zakochałam się w tej kobiecie i jej energii ;) Przypadkiem trafiłam na forum, gdzie dziewczyny motywują się do ćwiczeń z Tiff i postanowiłam się dołączyć ;) W kupie raźniej :D
Pościągałam sobie od razu filmiki, które były udostępnione na pierwszej stronie, poukładałam w treningi ok. 60 minut i stworzyłam swoje własne odliczanie :D
Dzisiaj mam mega zakwasy - nie wiedziałam, że mam mięśnie w takich miejscach :D Ale to bardzo dobrze ;) Przynajmniej czuję, że żyję ;)
Poniżej prezentuje Wam swoje wymiary z dnia 6.03:
Talia 66 cm
brzuch 73 cm
biodra 96 cm
udo 54 cm
Po wykonaniu 30 dniowego programu podzielę się z Wami moimi rezultatami ;)
Życzę Wam miłego (pomimo, że zimowego a nie wiosennego) i aktywnego dnia!
PS. Mam jeszcze w planach pokręcić dzisiaj 30 min hula-hop :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz