środa, 5 czerwca 2013

Nowe podejście :D

Kolejny raz rozpoczynam :D Oby tym razem wyszło, bo lato coraz bliżej, ślub kuzyna też-trzeba się przecież dobrze zaprezentować w krótkiej sukience :D

Metamorfoza tej dziewczyny niesamowicie mnie motywuje... Najbardziej na mnie działa przemiana jej ud.. Mam problem ze swoimi a to zdjęcie jakoś podtrzymuje mnie na duchu, że mi też się uda...

W poniedziałek się zmierzyłam:
talia -63 cm
brzuch - 75 cm
biodra - 98 cm
udo - 58 cm

Jestem mega niezadowolona ze swoich wymiarów. Ale mam nadzieję, że to ulegnie w końcu zmianie.
Niestety nic nie dzieje się z dnia na dzień... W moim przypadku potrzeba chyba bardzo dużo czasu do jakichkolwiek efektów... Ale postaram się nie poddać ;) Część zaufanych osób z mojego otoczenia mi w tym pomaga - tzn. muszę zdawać "raporty" z ćwiczeń. To samo robię na forum. Jest to niesamowita motywacja i zastrzyk energii ;)

Muszę zmienić jeszcze nawyki żywieniowe... Z tym będzie trochę gorzej... Niestety uwielbiam słodycze... Radykalnie diety też nie zmienię... Dopiero jak się wyprowadzę...
Dzisiaj sobie pofolgowałam ze słodkim, ale od jutro OGRANICZAM! Mam nadzieję, że mi to wyjdzie... Postaram się też jeść 5 posiłków dziennie (REGULARNIE), no i zapisywać co i o której wkładam do buzi...


A u Was jak z motywacją do ćwiczeń? Też słomiany zapał i co jakiś czas zaczynanie od początku? :D Śmiało piszcie w komentarzach swoje raporty z ćwiczeń, wątpliwości itp. :)

3mam za Was kciuki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz